Dogodzić dwójce Dzieci, mężowi i sobie wcale nie jest łatwo. Wszyscy kochamy makaron i pomidory we wszelkiej postaci. Ja z Dziewczynkami możemy jeść pomidorową na milion sposobów i to najchętniej kilka razy w miesiącu. Krzysiek jednak jest anty zupowcem, często kręci nosem i nawet nie chce zupy spróbować, bo podobno "się nie najada". Nic to jednak, bo Julcia która pomidorową uwielbia, potrafi nagle sobie ubzdurać, że jej nie zje, bo jest z makaronem, a Ona chciała z ryżem (to co, że 5 minut wcześniej chciała makaron).
Kiedy jednak serwuję zapiekaną zupę pomidorową, moje Skarby siadają i zajadają ją ze smakiem, nigdy nie mówią, że chcieli coś innego. Zawsze jest im jej mało. Odnoszę wtedy wrażenie, że nie jest nas czworo, ale znacznie więcej, bo 50 dag makaronu i 2 litry zupy znika w niewyjaśnionych okolicznościach. W naszych żołądkach ;)
I dlatego uwielbiam tę zapiekaną zupę pomidorową, bo niewielkim wysiłkiem i kosztem, jestem w stanie dogodzić całej naszej Rodzince.
Jak możecie pomyśleć, patrząc na zdjęcia, to nie jest zapiekanka z makaronem, a właśnie zapiekana zupa. Po upieczeniu pod warstwą sera i makaronu z warzywamy zostaje sporo płynnej zupy, która cudownie uzupełnia to danie.
A Wy jadacie zapiekaną zupę pomidorową czy tylko tradycyjną ?
Zapiekana zupa pomidorowa
Składniki:
500 g makaronu spaghetti lub bavette
100 g żółtego sera
100 g mozzarelli
1,25 litra wywaru warzywnego
1 butelka passaty pomidorowej Łowicz
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
1 cebula
1 ząbek czosnku
opcjonalnie 1 chili
1 łyżka słodkiej papryki
sól
pieprz
olej rzepakowy
Przygotowanie:
Makaron gotujemy al dente. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą.
Cebulę i czosnek obieramy, siekamy w drobną kostkę. Paprykę czerwoną i żółtą kroimy w cienkie paski. Papryczkę chili przecinamy wzdłuż na pół. Usuwamy ziatenka i siekamy w drobną kostkę.
Na patelni rozgrzewamy 4-5 łyżek oleju. Lekko szklimy cebulę. Dorzucamy czosnek, papryczkę chili, suszoną słodką paprykę oraz czerwoną i żółtą świeżą paprykę. Co chwilę mieszając smażymy 2-3 minuty. Wlewamy passatę pomidorową i wywar warzywny. Zagotowujemy, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Makaron (najlepiej uprzednio pokrojony na krótsze kawałki) przekładamy do naczynek do zapiekania. Zalewamy zupą pomidorową. Posypujemy startym żółtym serem i mozzarellą.
Zapiekamy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Podajemy od razu po przygotowaniu.
Oczywiście taką zapiekaną zupę pomidorową możecie przygotować także z mięsem (piersią z indyka lub kurczaka) albo ostrą kiełbasą (np. chorizo). My jednak ostro ograniczyliśmy mięso, stąd serwują ją w wersji wegetariańskiej.
Pozdrawiam i życzę smacznego,
Bernadetta
Wpis dodaję do akcji: